Łódź 08.03.2026, g. 12:00
od 45.00 pln
Czym jest czas? W świecie tego przedstawienia - walutą i paliwem, które umożliwia Szarym Panom funkcjonowanie. To tajemniczy agenci, którzy podstępnie kradną ludziom czas. Mamią wizją oszczędzania go i lokowania w ich kasie w celu rzekomego wykorzystania go w przyszłości. Niestety to kiepska inwestycja – ludzie rezygnują ze wszystkiego, co przynosi szczęście i odpoczynek, i obsesyjnie zaczynają oszczędzać każdą sekundę. Niesie za sobą pośpiech, rutynę i niezadowolenie. W swoją szaloną pogoń wplątują nawet dzieci. Monotonia opanowuje świat, a uśmiech całkowicie znika z twarzy ludzi. Szarzy Panowie tylko na to czekali.
Swoje macki zapuszczają także w niewielkim włoskim miasteczku, które do tej pory było miejscem iście sielankowym. Tym bardziej, że niedawno do społeczności dołącza Momo. Tajemnicza dziewczynka jeszcze bardziej zbliża ludzi do siebie. Momo jak nikt potrafi słuchać, co inni mają do powiedzenia i między innymi dzięki temu ludzie tak chętnie spędzają z nią czas. Niestety, zaczyna się to zmieniać. Szarzy Panowie sprawiają, że ludzie śpieszą, by oszczędzać czas, a tak naprawdę marnują go tylko na pracę. Przestają słuchać i dostrzegać siebie nawzajem, zapominają o wszelkiej codziennej radości.
Tylko Momo, dzięki swojemu darowi i niezwykłej wrażliwości potrafi oprzeć się działaniu Szarych Panów. To na niej spoczywa więc obowiązek wyzwolenia przyjaciół spod wpływu nikczemnych agentów. Bohaterka wyrusza na misję, by zwrócić skradziony ludziom czas i przypomnieć im o tym, co najważniejsze.
„Momo” to opowieść z pogranicza światów i rodzaj manifestu, traktującego o przyjaźni, poświęceniu i wartości spędzanego wspólnie czasu. Przepiękny, widowiskowy spektakl korzysta z rozwiązań teatru lalek i teatralnej maszynerii na dużą skalę. Zobaczymy tu kilkanaście świetlnych lalek w scenerii rodem z kosmicznego snu.
Swoje macki zapuszczają także w niewielkim włoskim miasteczku, które do tej pory było miejscem iście sielankowym. Tym bardziej, że niedawno do społeczności dołącza Momo. Tajemnicza dziewczynka jeszcze bardziej zbliża ludzi do siebie. Momo jak nikt potrafi słuchać, co inni mają do powiedzenia i między innymi dzięki temu ludzie tak chętnie spędzają z nią czas. Niestety, zaczyna się to zmieniać. Szarzy Panowie sprawiają, że ludzie śpieszą, by oszczędzać czas, a tak naprawdę marnują go tylko na pracę. Przestają słuchać i dostrzegać siebie nawzajem, zapominają o wszelkiej codziennej radości.
Tylko Momo, dzięki swojemu darowi i niezwykłej wrażliwości potrafi oprzeć się działaniu Szarych Panów. To na niej spoczywa więc obowiązek wyzwolenia przyjaciół spod wpływu nikczemnych agentów. Bohaterka wyrusza na misję, by zwrócić skradziony ludziom czas i przypomnieć im o tym, co najważniejsze.
„Momo” to opowieść z pogranicza światów i rodzaj manifestu, traktującego o przyjaźni, poświęceniu i wartości spędzanego wspólnie czasu. Przepiękny, widowiskowy spektakl korzysta z rozwiązań teatru lalek i teatralnej maszynerii na dużą skalę. Zobaczymy tu kilkanaście świetlnych lalek w scenerii rodem z kosmicznego snu.
Łódź 08.03.2026, g. 16:00
od 45.00 pln
Dla widzów od 5 lat i całych rodzin
Tytułowy bohater spektaklu „Tata” to widziany oczyma dziecka „ojciec idealny”. Gigantyczny, wszechwiedzący, niezłomny, i – przede wszystkim – niekonwencjonalny. Taki, który zna rozwiązanie każdego problemu, a jednocześnie nie wstydzi się okazywania emocji. Taki, który potrafi przeciwstawić się lekarzom, trenerowi pływania, ale też rozzłościć się czy nawet rozpłakać. To jednocześnie zapis tęsknoty za Tatą, który kurczy się, łamie, a czasem nawet... znika.
Punktem wyjścia spektaklu są poetyckie opowiadania Toona Tellegena, jak i osobiste wspomnienia realizatorów spektaklu o ich ojcach, nie zawsze idealnych, niekiedy nieobecnych, zawsze jednak pełnych inwencji i wymykających się schematom. Poszczególne obrazy i fantazje na temat ojców rozgrywane będą zarówno w planie żywym, jak i lalkowym, a spektaklowi towarzyszyć będą dźwięki i piosenki skomponowane przez Olo Walickiego, który sam niedawno został tatą.
„Tata” to też zapis fantazji o ojcu idealnym i doskonała okazja do konfrontacji z mitami i stereotypami na temat ojcostwa. To szansa na poruszającą podróż do czasów, w których każdy z nas wierzył w hipermoc swojego opiekuna.
Tytułowy bohater spektaklu „Tata” to widziany oczyma dziecka „ojciec idealny”. Gigantyczny, wszechwiedzący, niezłomny, i – przede wszystkim – niekonwencjonalny. Taki, który zna rozwiązanie każdego problemu, a jednocześnie nie wstydzi się okazywania emocji. Taki, który potrafi przeciwstawić się lekarzom, trenerowi pływania, ale też rozzłościć się czy nawet rozpłakać. To jednocześnie zapis tęsknoty za Tatą, który kurczy się, łamie, a czasem nawet... znika.
Punktem wyjścia spektaklu są poetyckie opowiadania Toona Tellegena, jak i osobiste wspomnienia realizatorów spektaklu o ich ojcach, nie zawsze idealnych, niekiedy nieobecnych, zawsze jednak pełnych inwencji i wymykających się schematom. Poszczególne obrazy i fantazje na temat ojców rozgrywane będą zarówno w planie żywym, jak i lalkowym, a spektaklowi towarzyszyć będą dźwięki i piosenki skomponowane przez Olo Walickiego, który sam niedawno został tatą.
„Tata” to też zapis fantazji o ojcu idealnym i doskonała okazja do konfrontacji z mitami i stereotypami na temat ojcostwa. To szansa na poruszającą podróż do czasów, w których każdy z nas wierzył w hipermoc swojego opiekuna.












